niedziela, 10 lutego 2013

Na poważnie

Dzisiejszy post będzie zbiorem poważnych przemyśleń i rozważań zilustrowanych starannie wyselekcjonowanymi fotografiami.

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu...

Albo nie.

Dziś głupie miny kota.

Oops... I did it again!

Chodzi jęzor koło nosa...

Zalegalizować!

Pańcia znowu gotuje...

Aaaa! Grrraaa! Aaa! To tak w skrócie.

Jak to "tuńczyk odpłynął"?!

Luke, I am your Kotek


Powiem Wam coś, tylko się nie śmiejcie... On tak na poważnie!


15 komentarzy:

  1. Fajne spostrzeżenia :-)))
    "Pańcia znowu gotuje " ... sprawdza się też u mnie hehehe :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pańcia ostatnio nie je mięsa. 100% rozczarowania ;)

      Usuń
  2. ja poproszę o większą ilość klasyków w interpretacji Burego! Na przykład:
    "Broni się jeszcze z wież Alpuhary
    Almanzor z garstką rycerzy,
    Hiszpan pod miastem zatknął sztandary,
    Jutro do szturmu uderzy."
    albo
    "Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo
    I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Zastanowimy się nad sesją klasyczną, z niej przejdziemy do baletu, a na koniec przegląd operowy.

      Usuń
  3. Brakuje tylko "być albo nie być, oto jest pytanie", albo "miałeś chamie złoty róg..." :):) Niezłe miny strzela, ale koty chyba już tak mają :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To ostatnie to chyba: "My name is Bury. Cat Bury" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się ukryć, że jest przystojniejszy od Daniela Craiga ;)

      Usuń
  5. Aaaaa Dla mnie pierwsze, to całkiem poważne było najgenialniejsze...Taki....przystojny...zamyślony...Bury:)

    OdpowiedzUsuń
  6. UWIELBIAM!!! Ciebie i Danielsa <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Czyżby Agrafka nie robiła min od czasu, gdy ją przydusiłam?

      Usuń
  8. Haha kotek robi niezłe minki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. "Tuńczyk odpłynął" wymiata :D Że też Ci się udaje uchwycić te wszystki ejego miny... czatujesz przy nim z aparatem? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wyciągam aparat, to pokazuje mi, delikatnie mówiąc, ogon ;) Zdjęcia z przypadku, bo i kot z przypadku.

      Usuń
  10. Zrobiliście mi dzień :D.
    Przedostatnie zdjęcie - szakunec na dzielni :D.
    Bury - Miszcz! :D

    OdpowiedzUsuń